Zdjęcie Mauricio Macriego i Donalda Trumpa: „Spotkanie na finale Klubowych Mistrzostw Świata”

Były prezydent Mauricio Macri udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie siebie i Donalda Trumpa. Spotkanie miało miejsce podczas finału Klubowych Mistrzostw Świata , który odbył się w tę niedzielę na stadionie MetLife w Nowym Jorku w stanie New Jersey.
„Spotkanie z Donaldem Trumpem i Melanią podczas finału Klubowych Mistrzostw Świata w New Jersey” – napisał były prezydent w podpisie. Na zdjęciu widać również jego żonę, Julianę Awadę.
Obecność byłego prezydenta Argentyny na wydarzeniu sportowym, podczas którego Manchester City pokonał Paris Saint-Germain 3:0, wynikała z jego funkcji prezesa Fundacji FIFA.
Zdjęcie opublikowano po tym, jak Javier Milei nie zdołał zapewnić sobie miejsca podczas swojej ostatniej podróży do Stanów Zjednoczonych w kwietniu ubiegłego roku, kiedy to prezydent Argentyny odebrał nagrodę i wygłosił przemówienie na gali w rezydencji Mar-a-Lago swojego amerykańskiego odpowiednika w Palm Beach.
Przy tej okazji lider La Libertad Avanza udał się specjalnie po odbiór nagrody Lwa Wolności . To był oficjalny powód. Jednak oczekiwania, że spotka się z Trumpem, były duże.
Celem podróży było również zrobienie zdjęcia, które miało zademonstrować dobre stosunki między oboma rządami w czasie, gdy porozumienie z Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) nie zostało jeszcze osiągnięte. Trump nie pojawił się jednak na ceremonii wręczenia nagród i przybył do miejsca, którego jest właścicielem, kilka minut po odejściu Milei.
Jak donosił wówczas Clarín , gdy tylko okazało się, że Amerykanka nie będzie obecna, argentyńska delegacja opuściła imprezę, gdzie panowała atmosfera rozczarowania, ponieważ najbardziej oczekiwana gwiazda wieczoru się nie pojawiła. Milei została bez zdjęcia.
Pomimo swojej nieobecności, gdy nadeszła jego kolej na zabranie głosu, prezydent Argentyny zwrócił się do byłego gospodarza i powiedział mu, że Argentyna „podejmie działania w celu dostosowania swoich przepisów”, aby spełnić „wzajemne wymogi taryfowe” zażądane przez Stany Zjednoczone.
„Jak widać, politykę prowadzimy czynami, a nie pustymi słowami, i zgadzamy się w tej kwestii z prezydentem Trumpem. Czas działać. Musimy współpracować jako strategiczni partnerzy, dążąc do wspólnych celów” – powiedział w przemówieniu w Mar-a-Lago.
Nieudany wizerunek wywołał spekulacje na temat relacji między oboma krajami . „Nie traktujcie ich jak testerów więzi” – powiedział przewodniczący Izby Deputowanych, Martín Menem, próbując rozwiać krytykę pod adresem Milei. Podkreślił, że kraj ten był jednym z największych beneficjentów, ponieważ jego cła wzrosły o 10%, „ najniższe ze wszystkich ”.
Po intensywnej kampanii wyborczej w Buenos Aires, gdzie towarzyszył Silvii Lospennato na ulicach i w mediach, Macri wycofał się ze sceny politycznej i przed podróżą dał liderom swojej partii swobodę negocjacji z La Libertad Avanza w prowincji Buenos Aires . Porozumienie, o którym mowa, nie do pomyślenia w Buenos Aires, zostało osiągnięte w zeszłym tygodniu.
Clarin